Jakiś czas temu intensywnie poświęcałam czas na tworzenie zamotek... Bardzo je lubię. W chłodniejsze letnie dni chronią przed wiatrem, a już na jesień są idealne.
Oto efekty:
Były tęczowe:
I w kolorach rasta:
Turkusowe:
Jesienne:
i delikatne, różowe:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz