Po mału, powoli wracam do rzeczywistości...
25 kwietnia na świecie pojawiła się moja gwiazdka z nieba- Felicja, tak wiec nie mam zbyt wiele czasu na szydełkowanie. Tak wiec pomiędzy jednym a drugim karmieniem powstał wiosenny kapelusik i spodenki. Dodatkowo zdążyłam tez wydziergać opaskę i czapeczkę ale zdjęcia pokażę innym razem:)
Do zobaczyska!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz